Wiosna minęła i lato nadeszło. Bogactwo zieleni, wyższe temperatury i dłuższe dni – natura ma nam wiele do zaoferowania. Do tego dochodzą niestety : pyłki które uczulają, owady które bywają uciążliwe a niekiedy nawet niebezpieczne. Jeśli chcesz w pełni korzystać z uroków lata -sięgnij po olejki eteryczne! Oto lista najlepszych olejków eterycznych, które pomogą Ci przetrwać sezon.
Cytronella
Olejek eteryczny Citronella ma cytrusowy, podobny do cytryny zapach, połączony z drzewnym aromatem. Może być stosowany jako środek odstraszający owady (być może słyszałeś o świecach cytronelowych lub pochodniach tiki na tarasie lub werandzie na zewnątrz), a nawet można go znaleźć w składzie kremów przeciwsłonecznych. Dodany do napojów lub deserów, nie tylko świetnie orzeźwia ale również:
- redukuje pocenie się
- zmniejsza objawy zmęczenia
- łagodzi bóle głowy
Mięta zielona
Olejek eteryczny z mięty zielonej jest mniej cierpkim bratem bliźniakiem olejku z mięty pieprzowej. Otrzymujesz miętowy i lekko słodki i owocowy smak, dobrze znany z gum do żucia. Co najważniejsze jego aromat – chłodzi i uspokaja. Zastosowań jest wiele:
- dezodoryzator i odświeżacz powietrza
- środek dezynfekujący
- olejek do kąpieli i masażu
Ten olejek eteryczny łagodzi nudności i bóle głowy, zmniejsza objawy zmęczenia.
Grejpfrut
Nawet, jeśli nie lubisz smaku grejpfruta, spróbuj sięgnąć po cudowny cytrusowy, pikantny olejek grejpfrutowy. Jego zapach wenergetyzuje i oczyszcza, ale nie jest zbyt obezwładniający i może naprawdę pomóc w łagodzeniu dolegliwości, takich jak:
- zmęczenie psychiczne
- bóle głowy
Ten olejek eteryczny jest również świetny dla twoich włosów i skóry, ponieważ jego właściwości odtruwające mogą pomóc odnowić połysk i zdrowie włosów oraz pomóc twojej skórze wyglądać i czuć się lepiej. Może być stosowany jako olejek do masażu na bolące stawy i mięśnie oraz jako odświeżacz powietrza w domu.
Jeśli to nie dla Ciebie, Organic Aromas ma również dostępne inne wspaniałe olejki eteryczne, w tym:
- Eukaliptus
- Lawenda
- Słodka pomarańcza
- Ylang Ylang
Moje ulubione olejki na lato to lawenda (kocham ten zapach, szczególnie gdy potrzebuje wyciszenia przed snem) i słodka pomarańcza która pozytywnie wpływa na moje samopoczucie i pomaga mi się zrelaksować.
Uwielbiam olejek lawendowy choć w domu mam również rozmarynowy i eukaliptusowy.
Zapach jest w moim życiu bardzo ważny. Często decyduje o wyborach których dokonuje. Mistrzowie marketingu tez doskonale znają ten mechanizm ;). Ogromnie doceniam naturalne aromaty, a fakt, ze oprócz doznań zmysłowych maja inne dobroczynne właściwości – brzmi jak cud ❤️! Korzystam z wielu, ale chyba najwierniejsza jestem energetycznym cytrusom . Zawsze do nich wracam i zawsze są dobra opcja, nie tylko latem, bo komu nie kojarzy się cudownie pomarańcza z gorąca herbata w jesień :).
Używam olejku grejpfrutowego do masażu skóry, mieszam go z jakimś olejem bazowym dodając kilka kropel i przy regularnych masażach widać różnicę 🙂
Uwielbiam olejki eteryczne. Cytrusowe cenię za odświeżenie latem i rozgrzanie zimą 🙂 Nie przepadam za miętą pieprzową, ale nie znam zielonej. Muszę wypróbować. Dziękuję za inspirację!
Grejpfrut dla mnie to częsty towarzysz nie tylko w wakacje, ale również w pracy – razem z rozmarynem fajnie dodają energii. Tylko latem trzeba uważać na skórę, bo grejpfrut jest fotouczulający.
Polecam na dzień dobry połączyć olejki: pomarańczowy (lub cytrynowy) i z mięty pieprzowej. Obydwa obłędnie się uzupełniają i pozwalają optymistycznie zacząć dzień.
Lato to paleta zapachów…. ciepłe noce i ta aura miłości która w powietrzu się unosi…<3 niestety ale ten czas to czas alergii, co w moim przypadku jest lekko uciążliwe . Pomagam sobie wtedy olejkiem z grejpfruta i eukaliptusa:) Olejki eteryczne nadają się również do odstraszania owadów, za co ich uwielbiam 😉
Lepiej niż kawa działa olejek miętowy, który świetnie pobudza mnie przed treningiem na świeżym powietrzu 😉
Lubię tworzyć swoje kompozycje, które dopasowuję do potrzeb, pory roku, a nawet pory dnia.
Ostatnio używam w dyfuzorze grejpfrut z lawendą i rozmarynem. Bezpośrednio na skórę używam lawendę iolejek herbaciany przy podrażnieniach po ukąszeniach owadów.
Bardzo często stosuję ochronnie mieszankę kadzidłowca, kurkumy i mirry.
Lato bez olejków eterycznych, które utrwalają wspomnienia to nie lato! Do powyższej listy dorzuciłabym jeszcze olejek cytrynowy, który orzeźwia jak żaden inny
Wow ile wiedzy!
Zdecydowanie powinnam zaprzyjaźnić się z olejkiem Citronella, ponieważ owady mnie uwielbiają. Lepiej w porę odstraszyć niż potem zmagać się z bolesnymi obrzękami.
Prosto, zwięźle i na temat – uwielbiam takie wpisy 🙂
Osobiście w tegoroczne lato wypróbuję Grejpfut. Zawsze go unikałam, bo nie lubię samego owocu, ale latem upały mnie wykańczają psychicznie i fizycznie oraz zwiększają częstotliwość migren, więc chętnie się przekonam, zwłaszcza podczas podróży autem, czy pozytywnie na mnie wpłynie.